Znajdziesz mnie tutaj

Uwaga

Jeśli na blogu nie pojawiają się nowe posty nie oznacza to że zniklam ze świata blogowania. Aktywna jestem na INSTAGRAMIE.

niedziela, 16 lipca 2017

Letnia pielęgnacja stóp — Wakacyjny Poradnik Urodowy cz.3

Witam





 Rajstopy, skarpety, baleriny, adidasy, ocieplane buty nie służą stopom. Zwłaszcza jeśli nie zostały wykonane w całości z naturalnych surowców. Syntetyki wyciągają ze skóry wilgoć albo powodują, że nogi nadmiernie się pocą. Na stopach jest mnóstwo gruczołów potowych i ani jednego łojowego. Skóra nie nawilża się więc w naturalny sposób i stąd gruba warstwa zrogowaciałego naskórka. Przesuszony naskórek pięt ma skłonności do pękania. Natomiast między palcami potliwych stóp mogą pojawić się zmiany grzybicze (konieczna wizyta u lekarza). Dbanie o stopy jest bardzo ważne prze cały rok. Latem zaś nasze biedne stopy maja trochę ulgi. Dzięki wynalazkowi jakim są sandały, japonki itd. Ale to nie wystarcza, potrzebne są też zabiegi kosmetyczne, nie konieczne w gabinetach kosmetycznych, wystarczą te w zaciszu domowym. 

Każda z nas ma swoje ulubione spa dla stop. Ja zaś mam swój rytuał z moim ulubionym zestawem lawendowym. 


Żeby zmiękczyć naskórek, moczę (ok. 15 minut) nogi w ciepłej wodzie z solą lawendową, która pozwoli stopom odpocząć. 



Po wytarciu nóg usuwam zgrubiały naskórek tarką lub pilnikiem. Co 2-3 tygodnie wykonuję peeling. Pomaga w pozbywaniu się zgrubień i sprawia, że skóra będzie lepiej oddychać. Po starciu naskórka stopy opłukuje i starannie osuszam, zwłaszcza przestrzenie między palcami. W lecie używam kremu nawilżającego lub tylko lekko natłuszczającego. Na stopy bardzo przesuszone nakładam grubą warstwą kremu robiąc w ten sposób maseczkę nawilżającą do stóp.

Używam kremu z firmy Avon  beautiful foot work's intensywnie pielęgnująca maseczka na noc.


Moje SPA zawsze wykonuje wieczorem. W ciągu dnia używam lawendowego spraya, również z tej samej serii od Avon.


UWAGA:
Jeśli stopy się pocą
  • Do wody do moczenia nóg wlej napar z lawendy, rozmarynu, tymianku lub kory dębu.
  • Myj i mocz stopy w letniej wodzie, bo ciepła pobudza gruczoły potowe.
  • Po umyciu nakładaj lekki krem o działaniu przeciwgrzybiczym.(jeśli taka potrzeba)
  • Stosuj żele ochładzające.
  • Używaj zasypek i dezodorantów do stóp i obuwia.
  • Nie noś skarpetek i butów z tworzyw sztucznych. 
  • Do ścierania naskórka nie powinno się używać pumeksu. Nie da się go dokładnie umyć, dlatego staje się siedliskiem grzybów i bakterii, a do tego po kilkakrotnym użyciu zaczyna nieładnie pachnieć. Należy zastąpić go tarką, którą po każdorazowym zabiegu trzeba umyć wodą z mydłem i odkazić np. spirytusem.
  • Jeśli na twoich stopach wytworzyła się bardzo gruba warstwa zrogowaciałego naskórka lub po prostu nie masz cierpliwości do samodzielnego ścierania skóry tarką, możesz wybrać się do salonu kosmetycznego na tzw. frezowanie. Przy pomocy urządzenia wyposażonego w ścierające nakładki zgrubiała warstwa zostanie zeszlifowana. W porównaniu z domowymi zabiegami frezowanie jest bardzo skuteczne – efekt utrzymuje się przez miesiąc. 

Zapraszam do wyzwania na www.trustedcosmetics.pl
oraz  www.urodzianka.pl 


Pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Również uwielbiam sól lawendową :-) Podzieliłaś się świetnymi poradami co do pocenia się stóp!

    OdpowiedzUsuń